Miejscówka dla startupu

Fot. materiały prasowe
Fot. materiały prasowe 18
Tradycyjne inkubatory przedsiębiorczości już wkrótce mogą być przeżytkiem, bo w tworzenie oferty biurowo-laboratoryjnej dla nowo powstałych małych firm angażują się dziś w Polsce globalne korporacje, a do tego pojawiają się nowatorskie na naszym rynku oferty.
ARTYKUŁ BEZPŁATNY

z miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 5/2016 (8)

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Według ekspertów największym problemem Polaków zakładających nowe firmy jest niezbyt skuteczny marketing i słabe umiejętności korzystania z doświadczeń tych, którym się powiodło. Mamy np. znakomitych informatyków, ale często nie potrafią oni skomercjalizować owoców swej pracy. W przełamywaniu tych barier pomagają lepsze możliwości nawiązywania nowych kontaktów biznesowych i wymiany doświadczeń, a także przestrzeń, gdzie można by się spotykać z klientami (młodziutkie firmy często prowadzą działalność w kawiarni lub domu). Dlatego tak interesujące są oferty pomagające startupom w ich rozwoju. Chodzi tu nie tylko o miejsce do pracy, ale również o dostęp do szkoleń, nowoczesnej infrastruktury teleinformatycznej czy okazje do wymiany poglądów.

Campus, huby i biura

Potencjał, jaki drzemie w polskich startupach, dostrzegają międzynarodowe korporacje. W listopadzie 2015 r. swój szósty na świecie Campus firma Google otworzyła właśnie w Warszawie (jest on placówką dla całego naszego regionu). Przy tej okazji Matt Brittin, prezes amerykańskiego giganta na Europę, deklarował, że chodzi o przestrzeń dla przedsiębiorców, która pomoże im pozyskiwać wiedzę, nawiązywać międzynarodowe kontakty i tworzyć firmy, „które być może zmienią świat”. 

– Członkiem Campus Warsaw może zostać każdy startup i bezpłatnie korzystać z bardzo szerokiej oferty edukacji i wsparcia: szkoleń, spotkań ze specjalistami czy pomocy w rozwoju. Do tego gwarantujemy dostęp do własnego biurka, a także do Campus Cafe i szybkiego internetu – opowiada Piotr Zalewski z Google’a. 

Młode firmy mogą też podjąć współpracę z partnerami Google’a. Pierwszy z nich to Innovation Nest, polski fundusz pomagający startupom finansowo i merytorycznie. By skorzystać z tego wsparcia, należy skontaktować się z jego przedstawicielami i zaprezentować swój pomysł na biznes. Drugi to TechHub, który oferuje dostęp do profesjonalnej powierzchni biurowej. Obecnie kosztuje on rocznie 2 tys. zł netto za osobę/za biurko na maksymalnie 20 godz. w tygodniu lub 750 zł netto miesięcznie za osobę, gdy w grę wchodzą 24 godz. na dobę. Na firmy czeka łącznie 1,6 tys. m2 powierzchni. 

W 2015 r. w Warszawie wystartował też pierwszy w kraju Idea Hub, a w marcu tego roku było ich już sześć, m.in. w Krakowie, i mają powstawać kolejne. W ich przypadku chodzi z jednej strony o działania marketingowe Idea Banku, a z drugiej – o bezpłatną tzw. przestrzeń coworkingową dla jego klientów, będącą alternatywą dla wynajmu biura. Ma się dostęp do biurka, Wi-Fi, kopiarko-drukarki i ładowarek do różnego rodzaju sprzętu elektronicznego. Idea Huby przypominają kawiarnie, w których, jak zauważa Klaudia Klimkowska z Idea Banku, „właściciele małych firm mogą wygodnie pracować, poznawać się nawzajem, inspirować, a także dzielić wiedzą i doświadczeniami”. 

Sieć Idea Hub ma również organizować profesjonalne szkolenia dotyczące m.in. zarządzania biznesem czy kreatywności oraz spotkania z tymi, którzy odnieśli sukces w branży startupowej albo z ekspertami od budowy małych firm. Można też skorzystać z sali konferencyjnej ze sprzętem multimedialnym. 

Swoje propozycje dla startupów mają także inne firmy. Jedna z nich, Business Link, podobnie jak Google i Idea Bank oferuje dostęp do tradycyjnej powierzchni biurowej i coworkingowej, a także szkolenia, sale konferencyjne, programy edukacyjne i mentoring ekspertów: coachów, konsultantów, menedżerów, doświadczonych przedsiębiorców czy dziennikarzy. Za dostęp do coworkingu, czyli „elastyczne miejsce” przy wspólnym biurku, płaci się miesięcznie 500 zł od osoby, za mikrobiuro, czyli niewielką, wydzieloną przestrzeń dla maksymalnie czterech osób – 1 tys. zł, a za tzw. biuro prywatne (do 10 osób) – od 2 tys. zł wzwyż. Firma jest jedną z większych tego typu w Polsce – oferuje biura m.in. w Trójmieście, we Wrocławiu, w Lublinie i Warszawie. Od stycznia wynajmuje kolejną przestrzeń o powierzchni 5 tys. m2 na Stadionie Narodowym w stolicy. 

Praca i mieszkanie

O krok dalej idzie Starter, czyli inkubator przedsiębiorczości stworzony przez władze Gdańska. Oprócz tradycyjnych przestrzeni biurowych, coworkingowych, programów edukacyjnych i sal konferencyjnych proponuje też od października zeszłego roku projekt Clipster – na razie jedyny taki w Polsce. 

– Jest to program preakceleracyjny (przeznaczony dla startupów rozpoczynających działalność – przyp. red.) stworzony przez inkubator Starter i firmę Alfabeat. Oferuje osobom kreatywnym mikroapartamenty w atrakcyjnej cenie najmu połączone ze strefą coworkingową. Rezydenci mieszkają w Clipsterze minimum trzy miesiące. Przez ten czas pracują nad rozwojem swoich pomysłów na biznes pod okiem tutorów, czyli ekspertów z branży startupowej. A także wspólnie inspirują się do działania – tłumaczy Małgorzata Jasnoch, prezes Gdańskiego Inkubatora Przedsiębiorczości Starter. 

Z oferty tej skorzystało już 16 firm, a Starter prowadzi kolejne rekrutacje. Koszt udziału w programie zależy m.in. od wielkości wynajmowanego mieszkania i waha się od 900 do 1,5 tys. zł miesięcznie. 

Od lat na scenie

Jednymi z pierwszych, jeśli chodzi o oferty dla startupów, były w Polsce parki technologiczne. Funkcjonując często w ramach specjalnych stref ekonomicznych lub pod patronatem lokalnych władz, miały wspierać regionalne przedsięwzięcia. Np. Wrocławski Park Technologiczny (WPT) powstał z inicjatywy Urzędu Miasta we Wrocławiu i lokalnych uczelni. Działa od ponad 15 lat i skupia ok. 160 firm z różnych sektorów gospodarki. 

– Zapewniamy m.in. możliwość korzystania z porad prawnych i księgowych, spotkania networkingowe, szkolenia, warsztaty, dostęp do specjalistycznej infrastruktury laboratoryjnej, a także nowoczesną infrastrukturę teleinformatyczną oraz platformę usług typu cloud computing – wylicza Barbara Bednarek-Małecka z WPT. Koszt dla przedsiębiorstwa zainteresowanego współpracą zależy od oferty, z jakiej chce ono skorzystać, i jest ustalany indywidualnie. 

Startupy i małe firmy mogą też wynająć w WPT powierzchnię biurową, płacąc od 5 do 42 zł za m2 miesięcznie, w zależności od zakresu współpracy i wielkości biura. W cenie: dostęp do sal konferencyjnych, internetu i opłaty eksploatacyjne. Dla porównania: koszt wynajęcia tradycyjnego biura we Wrocławiu to minimum 40 zł za m2, nie licząc opłat bieżących. 

O tym, że współpraca z firmami zajmującymi się wsparciem dla startupów i małych przedsiębiorstw, jest dla tych drugich opłacalna, jeśli potrafią z niej dobrze skorzystać, świadczą przykłady niektórych polskich „perełek”. 

Weźmy wrocławski startup Apeiron Synthesis działający w branży chemicznej, który przeszedł drogę od statusu członka Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości po stworzenie dużego laboratorium w ramach WPT w 2009 r. Początkowo wynajmował 5 m2 powierzchni biurowej. Dziś w swoim laboratorium produkuje katalizatory metatezy olefin, które sprzedaje do fabryk w Europie i USA. Bez wsparcia WPT Apeironowi byłoby o wiele trudniej rozwinąć skrzydła. Założyciel startupu przekonał zarząd parku, by zainwestował kilka milionów złotych w nowoczesny sprzęt niezbędny do wytwarzania katalizatorów. Wcześniej w jego przedsięwzięcie nie chciały się angażować firmy inwestujące w nowoczesne technologie, gdyż obawiały się współpracy ze zbyt zbiurokratyzowanymi polskimi uczelniami, które posiadały niezbędne urządzenia. 

Inna historia wiąże się z przedsiębiorstwem Mad Mosquito z Kielc zajmującym się projektowaniem i produkcją odzieży. Początkowo jego założyciele działali w domu. – Pracownia projektowa, studio fotograficzne i magazyn znajdowały się w garażu, a na poddaszu było studio graficzne. Z czasem firma zaczęła się rozwijać – mówi Szymon Mazurkiewicz, dyrektor Kieleckiego Parku Technologicznego (KPT). To właśnie w tym parku właściciele Mad Mosquito wynajęli najpierw biuro o powierzchni 14 m2, a dziś działają już na 450 m2. Możliwość korzystania z nowoczesnej przestrzeni biurowej i dostęp do rozległej sieci kontaktów firm obecnych w KPT okazały się bardzo pomocne w rozwoju ich przedsięwzięcia. Ostatnio podjęli decyzję o szerokim wejściu do internetu, aby sprzedawać w nim swoje kolekcje. 

Współpraca z nowoczesnymi inkubatorami okazała się też dobrodziejstwem dla takich firm, jak SentiOne (działa w 26 krajach Europy i zajmuje się monitoringiem oraz analizą użytkowników stron internetowych) czy producent aplikacji Everytap (system zbierania punktów lojalnościowych w miejscach publicznych). Choć nie odniosły jeszcze takiego sukcesu, jak choćby Allegro, są na najlepszej drodze do mocnego zaistnienia w swoich branżach. 

 


Marcin Kęćko, zastępca dyrektora Wydziału Strategii i Obsługi Inwestorów Urzędu Miasta Lublin

Nasze miasto uruchomiło niedawno własne centrum oferujące przestrzeń coworkingową. Zgłasza się do nas wiele firm i osób fizycznych zainteresowanych korzystaniem z niej, przy czym są to głównie podmioty związane ze środowiskiem informatycznym, a przede wszystkim z tworzeniem gier komputerowych. W przypadku podjęcia bliższej współpracy gmina Lublin wystawia zaświadczenie o udzieleniu pomocy de minimis uprawniającej m.in. do odroczenia płatności podatku lub umorzenia zaległości podatkowych.

 


Małgorzata Jasnoch, prezes Gdańskiego Inkubatora Przedsiębiorczości Starter

Oprócz bazowej oferty mamy także dodatkowe inicjatywy społeczne, które integrują najemców, jak pikniki, imprezy tematyczne czy dni otwarte. Co więcej, w naszej przestrzeni działa niepubliczne przedszkole Little Harvard, które jako jedyna trójmiejska placówka zapewnia doraźną opiekę w godzinach nocnych. 

 


Słowniczek

Coworking – możliwość niezależnej  pracy wielu osób w jednym pomieszczeniu, co minimalizuje koszty użytkowania biura i umożliwia korzystanie z doświadczeń ludzi niezwiązanych formalnie z danym przedsiębiorcą. 

Networking – proces wymiany informacji i doświadczeń poprzez spotkania lub inne formy kontaktu, jak np. telekonferencje. 

Mikrobiuro – niewielka wydzielona przestrzeń biurowa o powierzchni kilku metrów kwadratowych; z jednym lub dwoma biurkami na wyłączny użytek wynajmującego. 

Tradycyjne biuro – niezależna przestrzeń, od kilkunastu metrów kwadratowych wzwyż, wykorzystywana przez firmę pod swoją działalność. 

Podnajem powierzchni biurowej – przedsiębiorstwo wynajmuje daną powierzchnię biurową od właściciela budynku, przystosowuje ją do potrzeb mniejszych firm, a następnie umożliwia jej wykorzystanie w postaci m.in. coworkingu lub mikrobiur. 

Inkubator przedsiębiorczości – instytucja zajmująca się wspieraniem małych przedsiębiorców poprzez np. udostępnienie im miejsc pracy, organizację szkoleń, wymianę kontaktów czy pomoc w pozyskaniu finansowania. 

Akcelerator przedsiębiorczości, czyli „inkubator 2.0” – oprócz wsparcia merytorycznego oferuje też startupom pomoc finansową z własnych funduszy. 

Mentor – osoba uznawana za specja­listę w danej dziedzinie; w przypadku startupów to ekspert w dziedzinie rozwoju małych przedsiębiorstw lub ktoś z dużym doświadczeniem związanym z projektami realizowanymi przez firmę. 

My Company Polska wydanie 5/2016 (8)

Więcej możesz przeczytać w 5/2016 (8) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ