Nie ma szkody, jest odszkodowanie

Nie ma szkody, jest odszkodowanie
Ubezpieczenia parametryczne stają się szansą dla biznesów w czasach katastrofy klimatycznej. Pomagają w tym nowe technologie.
ARTYKUŁ BEZPŁATNY

z miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 5/2024 (104)

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Partnerzy:


W 2018 r. fala upałów w Europie uderzyła w setki tysięcy biznesów. Często w bardzo brutalny i bezpośredni sposób! Poziom wód na Renie spadł do rekordowo niskich poziomów. Doprowadziło to do wstrzymania żeglugi większych statków. Jedna z dużych niemieckich firm chemicznych poniosła przez to gigantyczne straty – ponad 250 mln euro. Niezbędne było błyskawiczne zbudowane nowego łańcucha dostaw, bez oparcia na jednej z największych rzek Europy. Firma była ubezpieczona przed różnymi ryzykami, ale proces wypłaty pieniędzy był żmudny, a koszty trzeba było ponieść „tu i teraz”. Dlatego jedną z lekcji, którą wówczas wyciągnięto, była decyzja o opomiarowaniu rzeki za pomocą specjalnych czujników monitorujących poziom wody. Jeśli spadł on poniżej określonego poziomu, firmy ubezpieczeniowe miały obowiązek wypłacić odszkodowanie dla biznesów, które, niezależnie od przyczyn, były przez to dotknięte.

Ten przykład najlepiej opisuje możliwości związane z ubezpieczeniami parametrycznymi. Dziś, sześć lat później, możliwości technologiczne są nieporównywalnie większe. Jak podkreślają eksperci, to właśnie ubezpieczenia parametryczne mogą być ratunkiem dla tych biznesów, które są szczególnie narażone na konsekwencje kryzysu klimatycznego. Taką pewność mają władze wielu krajów szczególnie zagrożonych przez katastrofy klimatyczne. Na przykład w Maroku trwają prace nad stworzeniem państwowego systemu ubezpieczeń parametrycznych dla rolników.

Dane, dane, ubezpieczenia

Ubezpieczenia parametryczne to bardzo innowacyjna dziedzina. Opiera się na precyzyjnie określonych parametrach zdarzeń, takich jak siła wiatru, intensywność opadów deszczu czy nawet poziom trzęsienia ziemi. Kluczową cechą tych ubezpieczeń jest ich niezależność od tradycyjnych ocen szkód lub strat zgłaszanych przez ubezpieczonych. W przeciwieństwie do klasycznych polis, gdzie odszkodowania wypłacane są na podstawie faktycznych strat poniesionych przez klienta, ubezpieczenia parametryczne są oparte na uprzednio zdefiniowanych kryteriach, których spełnienie prowadzi automatycznie do wypłaty.

W praktyce więc ubezpieczenia parametryczne są stosunkowo proste w obsłudze a szybkość wypłat odszkodowań nieporównywalnie większa niż w przypadku tradycyjnych produktów. Jest to szczególnie istotne wtedy, kiedy dochodzi do masowych katastrof. Przykładowo, powódź dotykająca tysiące firm, może oznaczać wieloletni proces oczekiwania na wypłatę odszkodowania. W przypadku ubezpieczenia parametrycznego kluczowy jest fakt powodzi, a nie jej skutki. Umożliwia to spora elastyczność w określaniu parametrów „uruchamiających” wypłatę pieniędzy, a więc dostosowanie ubezpieczenia do specyficznych potrzeb klienta oraz różnorodnych scenariuszy ryzyka.

Ubezpieczenia parametryczne są również atrakcyjne ze względu na ich transparentność i ograniczone ryzyko związane z interpretacją przyczyn strat. Działa to w obie strony zarówno ubezpieczonego przedsiębiorcy, jak i firmy ubezpieczeniowej. Tu możliwości nadużyć czy przekłamań w zgłaszaniu szkód sprawiają, że ryzyko dla ubezpieczyciela jest ograniczone, co może wpływać na korzystniejsze warunki ubezpieczenia dla klienta. Nie wymyśli on sobie przecież, że dach zdmuchnął powiew wiatru, jeśli tego dnia wiatru po prostu nie było.

Okazja dla startupów

Ze względu na połączenie świata ubezpieczeń z technologiami (w tym przewidywania wystąpienia zdarzeń) ubezpieczenia parametryczne to jeden z obszarów, na których mocno rozwijają się startupy, także i polskie biznesy. Od kilku lat mocno rozwija się m.in. Climatica, czyli firma mająca swoje korzenie w grupie Daftcode. W dużym uproszczeniu firma wykorzystuje machine learning do tworzenia produktów ubezpieczeniowych chroniących przed skutkami anomalii pogodowych. Obecnie jest to produkt przeznaczony dla osób, które chcą zabezpieczyć swój urlop przed złą pogodą. Inna firma – Cachet – sprzedaje polisy dla kierowców oferujących przewóz osób z wykorzystaniem platform typu Bolt czy Uber. Na podstawie danych z aplikacji dostosowuje wysokość składek do stylu i harmonogramu jazdy danego kierowcy.

W biznes ten mocniej wchodzą także większe firmy ubezpieczeniowe. Niedawno szwajcarski Baloise poinformował o uruchomieniu kilku produktów oferujących ochronę na wypadek opóźnienia lotu, opóźnienia bagażu i niesprzyjających warunków pogodowych

Co dla biznesu

Główną grupą podmiotów, które powinny zainteresować się ubezpieczeniami parametrycznymi, są te biznesy, które w bezpośredni lub pośredni sposób związane są z klimatem. Oczywistym celem jest branża rolnicza, która jest szczególnie narażona na zmienne warunki pogodowe, takie jak susze, ulewy, gradobicie czy niskie temperatury. Ubezpieczenia parametryczne mogą zostać dostosowane do określonych parametrów pogodowych, np. konkretnej ilości opadów deszczu, niskiej lub wysokiej temperatury lub wystąpienia ekstremalnych zjawisk atmosferycznych. W przypadku spełnienia tych parametrów rolnik otrzyma wypłatę, która pomoże mu zrekompensować straty.

Inny przykład to produkty, które obejmują scenariusze katastrof środowiskowych. Przykładowo, firmy produkcyjne mogą skorzystać z produktów opartych na monitorowaniu określonych parametrów, takich jak poziom zanieczyszczenia wody czy powietrza. W przypadku przekroczenia ustalonego poziomu firma może otrzymać wypłatę na pokrycie kosztów naprawczych lub innych strat. Na rynku są m.in. ubezpieczenia, które pozwalają ciepłowniom na wypłatę „odszkodowania” w przypadku ciepłej zimy, czyli kiedy ich przychody będą niższe od oczekiwanych. Są również produkty obejmujące produkcję energii elektrycznej z OZE.

Na fali są także ubezpieczenia od cyberataków. Firmy mogą zdecydować się na ubezpieczenia parametryczne, które będą oparte na określonych wskaźnikach dotyczących bezpieczeństwa cybernetycznego, takich jak liczba ataków lub poziom zniszczeń. W przypadku spełnienia tych parametrów firma otrzyma szybką wypłatę na pokrycie kosztów związanych z naprawą systemów, odszkodowania dla klientów lub innych strat finansowych. Na rynku znaleźć można także ubezpieczenia parametryczne obejmujące chociażby… ogłoszenie stanu światowej pandemii

Nie zawsze opłacalne

Ubezpieczenia parametryczne mogą być mniej odpowiednie w sytuacjach, gdzie szkody nie da się precyzyjnie zdefiniować za pomocą określonych parametrów, jak np. w przypadku szkód mających charakter subiektywny czy trudny do uchwycenia, takich jak szkody reputacyjne. Ponadto istnieje również ryzyko wystąpienia luk w pokryciu, gdy określone parametry nie obejmują wszystkich aspektów ryzyka. Przykładowo, katastrofa była tak duża, że szkoda znacząco przekroczyła poziom kwoty ubezpieczenia. W przypadku ubezpieczeń parametrycznych nie ma to znaczenia, liczy się tylko umowa oparta na algorytm łączący zdarzenie (np. duży przymrozek w maju) z wypłacaną kwotą.

Jeśli na poważnie myślisz o skorzystaniu z tego typu produktów, zwróć uwagę na dokładne zdefiniowanie parametrów, które będą podstawą ubezpieczenia. Niejasne lub nieprecyzyjne kryteria mogą prowadzić do sporów podczas likwidacji szkód. Druga kwestia to źródła danych, które brane są pod uwagę w przypadku wystąpienia zdarzeń. Musisz mieć pewność co do dostępności wiarygodnych i aktualnych danych, które będą wykorzystywane do monitorowania tych parametrów. 

My Company Polska wydanie 5/2024 (104)

Więcej możesz przeczytać w 5/2024 (104) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ